Od jakiegoś czasu brakowało mi pobyć sama ze sobą. Okazja się trafiła. mam wolną chatę. Odpoczywam ,nie śpieszę się, zajmuję się sobą ,swoim hobby, jest miło, spokojnie sympatycznie .Każdy z nas będąc w związku potrzebuję czasu tylko dla siebie i nie jest to złe .Jest oczyszczające . W kwestii oczyszczania i spokoju mam zamiar zacząć medytować ,zobaczyć jak to jest. Znaleźć w sobie równowagę i harmonię. Ma ktoś z Was doświadczenie z medytacją ? Jakie wrażenia ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz