piątek, 31 sierpnia 2018

Kryzys

Już byłam w ogródku, już witalam się z gąską. I wychodzi na to, że dupa z tego będzie.
Czuje totalne zniechęcenie i brak weny do działania. Zmęczona jestem.

czwartek, 30 sierpnia 2018

Niecierpliwa

Nie lubię czekać, nie umiem sobie wtedy znaleźć miejsca. Na niczym się skupić.
Teraz ciągłe czekanie : na telefon, na rozwój sytuacji, na powrót, na bank.
I niczego nie da się przyśpieszyć.
Wdech, wydech, wdech, wydech....

środa, 29 sierpnia 2018

Pod górę

Kolejny miesiąc starania się o dziecko zakończony fiaskiem. Tym razem się cieszę, bo za chwilę może się okazać, że czeka nas przeprowadzka nie wiadomo gdzie.
Jest takie powiedzenie, przyjaciół trzymaj blisko, wrogów jeszcze bliżej - ja przez chwilę odpuściłam i taki oto skutek.
Mam nadzieje, jednak że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Może pora w końcu mieć coś swojego. Znalazłam dom, miejsce, które strasznie mi się podoba. Musi być nasz!!!
Ostatni czas sporo nerwów mnie kosztuje. A wiele jeszcze przede mną.
Eh....